O marce

​​

​Geneza nazwy - SLIDERO™

​​​

SLIDERO™ to słowo, które powstało z połączenia angielskiego slid (ruch, obraz, przejście) i hiszpańskiej końcówki osobowej -ero, znanej z takich słów jak: viajero – podróżnik, mensajero – posłaniec, torero – wojownik (którym – od czasu do czasu – również bywam).

​

SLIDERO™ to nie tylko gra słów - to wyraz mojego podejścia – narracji, która nie stoi w miejscu i nie szuka jednej definicji.​ To marka, która wzięła się z mojej drogi – z wypraw 4x4, z pracy z aparatem, z podróży, z rozmów z ludźmi, których historie poruszyły mnie na zawsze.

​

SLIDERO™ to także przestrzeń stworzona z potrzeby wolności, ekspresji, tożsamości i działania poza schematem. Przestrzeń, która zrodziła się niemal organicznie – z obrazów, historii i przeżyć, które noszę

w sobie od lat.

 

Nie jestem agencją. Nie jestem studiem. Nie jestem domem produkcyjnym i nie wiążą mnie żadne umowy.

 

SLIDERO™ to moja forma opowiadania – nie tylko obrazem. To moja wizualna marka, która nie mieści się

w szablonach. Łączę film, fotografię, słowo i technologię w jedną spójną narrację – autentyczną,

czasem poruszającą.

 

Dzięki mojej drugiej pasji – 4x4 Adventure Expeditions – realizuję również sesje fotograficzne i filmowe

w wyjątkowych lokalizacjach, takich jak Islandia i Maroko. To przestrzenie, w których natura tworzy n

ajlepsze tło dla opowieści.

 

Mam za sobą lata pracy w filmie, fotografii, mediach i wyprawach. SLIDERO™ to naturalna kontynuacja tej drogi.

Część mojego dorobku znajdziesz tutaj: 👉 Tomasz Piech 

 

W większych projektach współpracuję z ludźmi, których cenię – grafikami, montażystami, muzykami.

Dobieram ich tak, jak dobiera się dźwięki do obrazu – intuicyjnie, ale precyzyjnie.

​

Od idei po efekt

​

Mogę być z Tobą przez całą drogę – albo tylko na jej fragmencie. Liczy się to, by projekt miał duszę i mówił Twoim językiem.​​​